PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7961}

Młodzi gniewni

Dangerous Minds
7,5 165 063
oceny
7,5 10 1 165063
6,3 15
ocen krytyków
Młodzi gniewni
powrót do forum filmu Młodzi gniewni

obejrzałem go sobie po 10 latach i dopiero się zaziewałem, nuda i nuda, a rola pfeiffer żałosna...

użytkownik usunięty
W_B_B__Beaver

Tak?
A ja go oglądałam już chyba z 4 razy, ostatni raz kiedy miałam 14/15 lat i nadal bardzo mi się podoba...

o gustach się nie mówi, aczkolwiek i tak gratuluję w takim razie

ocenił(a) film na 10
W_B_B__Beaver

10, 11 latków?! Co ty gadasz?! Przecież ten film jest świetny. Ja go juz oglądałam chyba ze 7 razy i za każym razem czuje się jakbym widziała pierwszy raz. Zawsze mam nadzieję zę Emilio nie zginie. A muzyka cool'ia... poprostu nie da się opisać słowami.

paola_12_2

Jaka 'muzyka' Collia? Moze chodzi Ci o "Gangsta Paradise", ktory jest kiepsko zsamplowanym "Pastime Paradise' od Stevie Wondera i wraz z zerznieta jego aranzacja refrenu?

Pozdrawiam :)

gaznik1

Wow... nie wiedziałem o tym. Dzięki za cynk kolego. Bez sarkazmu.

ocenił(a) film na 5
W_B_B__Beaver

Dodaj swój komentarz a powiem Ci kim jesteś - parafrazując słowa znanej osbistości literackiej. Przykro mi ale Twój komentarz udowadnia Twą ignorancje, prostotę i kompletne zacofanie intelektualne. Już nazwanie filmu o tematyce socjalno moralnej filmem dla 11 latków jest na to dowodem. Krytyka aktorki która w tym filmie odmieniła totalnie swój wizerunek z kokietki komedii romantycznych w twardą zdecydowaną fighterkę ukazuje jak nikła jest Twoja znajomość kina. A dodatkowo film ten posiada jedną z najlepszych ścieżek dźwiękowych jakie słyszałem (pasuje do kwestii poruszanych w filmie w 100%). Zaziewanie się na tym filmie jest sztuką więc gratuluje Ci kolego podejrzewam, że dobrze bawisz się na filmach ze Stevene Segalem których fabuła i sens są tak górnolotne, że ich oglądanie umoralnia i buduje osobowość człowieka której można pozazdrościć naprawdę jeszcze raz GRATULUJE!!!

Quentin

zgadzam sie film nie przetrwal zderzenia z czasem a quentin w realu musi byc niezlym idiota

ocenił(a) film na 6
tomek_53

Jako nastolatka zachwycałam się tym filmem, a teraz? Obejrzałam go dzisiaj, po latach, i oczarowanie prysło. Film jest bardzo tendencyjny i schematyczny - biała, wykształcona kobieta vs. sprawiający ogromne problemy przedstawiciele różnych grup etnicznych. Bohaterowie skonstruowani są w sposób zbyt uproszczony - każdy z nich obdarzony został jakimś problemem, z którym błyskotliwa nauczycielka próbuje sobie poradzić. Wiele wydarzeń, czy zachowań jest nieuzasadnionych i dzieje się bez wyraźnej przyczyny - np. dlaczego Emilio nagle zaczyna entuzjastycznie uczestniczyć w zajęciach pani J? Dlatego, że poprzedniego dnia odwiedziła Raula i powiedziała jego rodzicom, jakim jest dobrym uczniem? Średnio wiarygodne ;/ Podobnie ciężko jest uwierzyć w to, że można przekonać do siebie taką klasę kilkoma ciosami karate i zdaniem 'I choose to die' zamiast 'We eat beans for dinner'...

użytkownik usunięty
Jud

Jud
Obejrzałam znów ten film i w tym krótkim czasie można było! dostrzec, że Emilio się w końcu zaangażował bo
-Nauczycielce na nich zależało!
-Mądrze mówiła o tym, ze biega każdy ale można być lepszym szybszym
-Była u rodziców i JAKO PIERWSZA wreszcie tych ludzi doceniła! i wierzyła w nich jako jedyna! nawet rodzice uważali ich za już martwych [w przenośni]
-Nie poddawała się
-Zaimponowała im

Tak. Film może się wydawać naciągany. Ale weź w ponad godzinę streść cały rok i emocje i sytuacje i relacje i problemy...łatwo nie jest.

Mnie fil denerwował. Triumf też.

Ale "Teacher" sprzed wielu lat już mniej.

To zawsze jest trudne. Stać sie autorytetem dla pełnych sceptycyzmu i defetyzmu młodych ludzi. I żeby wytrwać! to już jest coś. Nie poddać sie mimo tej obojętności, agresji...

PS Kobitka nie miała życia poza pracą. A teraz sobie wyobraź swoje dzieci, męża i taką pracę...
Belferstwo to jednak jest misja, poświęcenie jak u lekarza. trzeba dać coś więcej niż Towar.

Quentin

dobrze powiedziane.

W_B_B__Beaver

Ja mogę go oglądać cały czas ;p
Uważam, że ten film jest po prostu piękny.

użytkownik usunięty
Panna_Swann

panno swan...
nie żeby piękny.
tematyka! poważna.

ale przekichali z tym, ze POSTAWIłA SZóSTKI WSZYSTKIM NA STARCIE I wystarczyło TYLKO NIE hałasować żeby JE UTRZYMAĆ.
przecież to nie ma dziś racji bytu!!!
dziś trzeba udowodnić swoje umiejętności na tę ocenę. Kobitka zrobiła samowolkę. Korupcja-batony, lunapark i NAJDROŻSZA restauracja w mieście. Miernie zarabiała, oddawała swoje uczniom. Nie miała rodziny. Czy bez tych materialnych nagród uczniowie by się angażowali? Wątpliwe, żeby każdy myślał jak Raul "zróbmy te ćwiczenia, bo znów na nas wsiądzie"
no wex...naciągane.

ocenił(a) film na 10

To jest TWÓJ punkt widzenia. Oceniasz zabiegi nauczycielki jako coś niemożliwego a przecież nie masz pojęcia do jakichś środków uciekali się przez lata nauczyciele z całego świata, aby zaskarbić sobie przychylność swoich uczniów. Widać z tego typu środkami spotkałeś sie po raz pierwszy w tym filmie. Po części więc nie dziwota, że z taką pewnością siebie wyrażasz własną opinię jednakże nie jest ona właściwa. Zresztą wszyscy krytycy sposobów nauczania profesor Jonhson powinni mieć na względzie także kilka innych aspektów. Po pierwsze nie mamy tu do czynienia z warunkami jakie panują w Polsce. Chyba nawet dziecko słyszało już niemało na temat warunków jakie panują w szkołach w Ameryce. Zachowanie uczniów nie powinno więc zadziwiać. Następnie: wszyscy oni pochodzą z tzw. marginesu społecznego a zatem trudno by oczekiwać po nich dobrego wychowania. U nas w Polsce o takim zachowaniu nawet sie nie marzy. No i to, o o czym zapominają wszyscy: Film został wyreżyserowany na podstawie książki a książka składa się z samych faktów. Jednak nie myślicie chyba, że to z tego powodu "Dangerous Minds" stał się swego czasu takim głośnym filmem. To był pierwszy raz, gdy kino uderzyło w szkolnictwo USA - ukazało całemu światu jak to naprawdę wygląda a także poruszyło wiele ważnych aspektów, które do roku 1995 były gruntownie kryte bądź po prostu mało kto przyznawał sie sam przed sobą, że istnieje aż tak ogromny problem. Wiele o tym sie swego czasu mówiło na setkach stron angielskich stąd też coś niecoś wiem. Sama osobiście lubię takie problematyczne filmy więc trochę poszukałam.

użytkownik usunięty
W_B_B__Beaver

chyba kpisz zreszta większosc osob wypowiadajacych sie tu nie ma pojecia o tym co pisze

ocenił(a) film na 10

Oh, czyżby? Wyobraź sobie, że nie trafiłeś na głupią. Nie obchodzi mnie czy ludzie piszący tutaj wiedzą "co piszą" - jak ty to bezczelnie insynuujesz, jednak na twoje nieszczęście JA wiem, co piszę. Byłam kilkakrotnie w Ameryce więc wyobraź sobie,ze mam pojęcie jak to wygląda. Owszem, moje wrażenia były różne. Raz będąc na Alasce na własne oczy widziałam pewne zajście. Otóż chłopak z Polski - ale go nie znałam - po przyjeździe chciał się chyba we własnym mniemaniu upodobnić do mieszkańców. Tak więc ubrał się zgodnie z modą, jaką widział w filmach - szerokie bluzy z kapturem, czapka i spodnie z krokiem przy kolanach. Jak wyszedł na ulicę wszyscy mijali go szerokim łukiem. pasował tam jak pięść do nosa. Żaden z mieszkańców się tak nie ubierał. Co mniej zabawne dla niego po chwili podjechała do niego policja i chciała go aresztować. Na jego szczęście kazali mu tylko iść natychmiast do domu i się przebrać. Stwierdzili, że tutaj nie toleruje się takich osób oraz że to spokojne miejsce.
Powyżej opowiedziana przeze mnie sytuacja świadczy, że owszem - filmy Amerykańskie przeważnie wyolbrzymiają całą problematykę przestępczości. Jednak zdarzają się od tego spore odstępstwa. Będąc w Nowym Jorku wcale nie czułam tej spokojnej atmosfery, z jaką się spotkałam wcześniej. Ogólnie w pierwszych dniach pobytu tam nie udałoby ci się raczej nic ciekawego zauważyć. Dopiero po jakimś czasie zacznie do Ciebie docierać, jak bardzo to miasto różni się od takiej zwykłej Warszawy. Zresztą nieważne. Chodzi mi tylko o to, że w takim mieście można zauważyć poziom przestępczości. Zresztą sama przebywałam w biednej dzielnicy - nie miałam zbytniego wyjścia, jeśli chodzi o miejsce zamieszkania ponieważ przebywałam u rodziny. Ale dzięki tej sytuacji trochę widziałam. Po pierwsze przekonałam się dosyć szybko, że należy się obawiać zaczepek nie tyle od starszych facetów to od tych młodszych. Poza tym, gdy raz jakiś znajomy zapytał się mnie czy to prawda, ze na takich ulicach stoi pełno beczek czy innego paskudztwa to się zwyczajnie roześmiałam. Tam gdzie mieszkałam nie widziałam żadnych beczek a już po zmroku nie było nic widać. Wokoło nie było ani jednej sprawnej latarni, o ile one kiedykolwiek działały. Nie wiem skąd ludziom takie pomysły, jak te beczki do głowy przychodzą. Nie wiem, w jakim filmie on to widział. Zresztą nie zwracałam żadnej uwagi na to, jakie filmy przeważnie nadają w telewizji. Sama jak już oglądałam oglądałam jedynie Springera bo kuzynka go uwielbia.
Gorsza sytuacja była, gdy przelotnie zawitałam do Detroit. Byłam tam tylko 4 dni, jednak już od początku dostałam upomnienie by się nigdzie samej nie ruszać więc nie mogę zanadto powiedzieć, jakie tam panowały warunki. Zresztą to już wszystko teraz nieważne. Ważne jest to byś nie insynuował o mnie tych czy innych przypuszczeń ani tym bardziej nie wrzucał mnie do jednego worka z innymi, o których twierdzisz, że "nie wiedzą, co piszą". Zresztą nie mam nawet 24 lat a wierz mi, zwiedziłam już więcej krajów niż ty byś to zrobił przez całe swoje życie. Gdy więc coś piszę to są to fakty wyniesione z własnych doświadczeń. A wierz mi, jest tego tyle, że nie mam po co improwizować.

nemesisswan

Większość nie rozumie treści tego filmu ani przesłań z niego wynikających, po prostu dla tego, że jest.. polską młodzieżą.
Może trochę trudno jest pojąć to, że gdzieś indziej życie wygląda inaczej niż w Polsce, ale ja Was proszę. Większość jedenastolatków po obejrzeniu tego filmu powie "eee, nuda, wolę American Pie".
To, że "Młodzi gniewni" mają prostą tematykę, mówią o rzeczach na pozór oczywistych, nie czyni filmu pustym, głupim, bezwartościowym i nie wiem, jakich określeń jeszcze byście użyli.
"Requiem dla snu" też ukazuje nam rzeczy, które na pozór są oczywiste, a temat tak naprawdę jest banalny.. - Mimo to film jest wartościowy i ma przesłanie.

użytkownik usunięty
forrest_run

a jakież to ma przesłanie? Ciekawi mnie co za motto dotarło do ciebie z Młodych gniewnych. A jakie z Requiem dla snu?

ocenił(a) film na 6

Film mi się przyjemnie oglądało. Pomysł na fabułę dosyć ciekawy: nauczyciel próbujący wyciągnąć nastolatków z gówna i także dobrze wykonany.
7/10.

no i świetny soundtrack :)

Gulasz

A ja Wam polecam "The Ron Clark" albo po prostu "The Triumf".
Ewentualnie "Młodzi Gniewni - historia Rona Clarka"
Film na faktach.
Polecam!!

ocenił(a) film na 8
nemesisswan

nemesisswan- A co Ty sie tak podniecilas i oburzylas? Hordi wcale nie odpowiadal na Twoj post, bylo by "wciecie" pod Twoja wypowiedz. I fajnie, ze sie pochwalilas swoimi wakacjami, naprawde nas to wszystkich interesuje (sam wiele podruzowalem, ale jakos esejow na forum o tym nie pisze, ze co ja w zyciu w swiecie nie widzialem, a zaufaj ze widzialem, bo nie na "wycieczkach" bylem, a mieszkalem w wielkich zagranicznych miastach po kilka lat). Na przyszlosc, skoro nie glupia jestes (nie twierdze, ze jestes) naucz sie czytac forum i jak wyglada odpowiedz pod Twoj post. Bo unioslas sie do osoby, ktora wogole nie kierowala swych slow w Twoja strone... Co do tematu, film bardzo dobry, na pewno nie tylko dla 10 - 11 latkow.

użytkownik usunięty
W_B_B__Beaver

bezedury opowiadasz, pierwszy raz go widzialem tydzien temu (mam 20 lat) i mi sie podobal. Dalem 8/10.

W_B_B__Beaver

Mam 18 lat.... rozumiem, że jestem za stara na film? Tragedia, chyba siądę i zacznę płakać, tak urzekła mnie twoja historia.

W_B_B__Beaver

dziś leciał na TVP1 :) płakałem cały film :) JEST POPROSTU PIĘKNY :) PRZYPOMNIAŁY MI SIE LATA 90 kiedy to jarałem sie tym filmem :):( to były czasssyyyyyyy..... ! i ta moda ukazana w tym filmie :P PIĘKNY !

Genialny jest też coś w stylu MW - "Wolność słowa" Także płakałem na tym filmie :) ukazuje rzeczywistośc jaka jest czyli brutalna :/

ocenił(a) film na 10
W_B_B__Beaver

Autor tego tematu jest żałosny. Film dla 11-latków stuknij się w głowę głupi chłopczyku. Dzieci w tym wieku w ogóle nie rozumieją nic z tego filmu, ale co tam W_B_B__Beaver jest takim geniuszem że w tym wieku już składał komputery i robił strony internetowe. Najlepiej jak byś się nie wypowiadał, i nie robił z siebie pośmiewiska. Film pokazujący szkołę to nie znaczy że to film dla dzieci, dla dorosłych jeszcze lepszy. Film zasługuje na najwyższą ocenę 10/10, a gra aktorska Michelle jest perfekcyjna, ale autor tematu albo jest ślepy albo jest głupi że tego nie dostrzega.

ocenił(a) film na 8
W_B_B__Beaver

W_B_B Breaver co ty gadasz??!! Ten film to klasyk i w ogóle się z tobą nie zgodzę!! Film jest świetny a rola pfeiffer GENIALNA!!!
Od razu przypadł mi do gustu bo opowiada o problemach prawdziwego świata, oglądałem go już wiele razy i zawsze mi się podobał.
To ty jestes dzieciakiem jak tak sądzisz i żałuje, że nie mogę zobaczyć jak oceniałeś filmy bo pewnie saga Harrego by była na pierwszym miejscu...

ocenił(a) film na 4
bartekkk888

Film jest calkiem przyjemny i nie az tak maksymalnie nudny, ale tendencyjny, schematyczny, prosty itd. w 100%. Bylem do niego dobrze nastawiony i nadal jestem, nie zaluje ze obejrzalem, ale nie rozumiem ludzi ktorzy mowia ze to jeden z najlepszych soundtrackow, czy nie wiem co jeszcze.. 4/10 i nie ma sie nad czym zastanawiac tak samo jak podczas ogladania tego filmu ;p

ocenił(a) film na 10
evilun

Jest to kultowy film dla mojego pokolenia (83)...OGLĄDAŁEM GO KILKANAŚCIE RAZY!!! I za każdym razem pojawiająsię wspomnie nia z dzieciństwa,kiedy to, w wieku 13 czy 14 lat prowdzliśmy dysputy na jego temat przegryzając kuku ruku . oglądając obrazki z Turbo i pijąc Kaskadę.Nie jest to moze Lot nad kukulczym gniazdem, ale niezaprzeczalnie ma wklad w ksztaltowanie mojego gustu kinematograficznego.

ocenił(a) film na 10
Ja_pitole

Właśnie oglądam po raz kolejny.Kurde ach ta Pani Frau!!!

ocenił(a) film na 5
W_B_B__Beaver

Dla 10-11-latków? Nie, ten film jest dla 50-cio letnich nauczycielek. Najlepiej polonistek.

ocenił(a) film na 5
RavenCrow

Po za tym nawet Lubię Michelle Pfeiffer, ale rola tutaj była kiepska.

ocenił(a) film na 8
W_B_B__Beaver

you dont say

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones